Sylwia i Rafał wyprawili wielkie rodzinne wesele na sali Orfeusz, z drink barem, dwiema orkiestrami, pokazem fajerwerków i totalnym ogniem na parkiecie. To co tam się działo, rzadko się zdarza, szalejący goście nawet mnie wciągnęli w wir zabawy, to była naprawdę zwariowana noc, zobaczcie sami 🙂